pościel na noc poślubną

Zobacz PORWANA W NOC POŚLUBNĄ tom 2 Dzieje miłości i cierpienia niewinnych serc Krystyna Osiecka w najniższych cenach na Allegro.pl. Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. Po weselu przyszedł czas na NOC POŚLUBNĄ. "To przerażające" ZI 31.10 Całą noc spędziliśmy na gadaniu - wyznała Ewa. Ewa mówiła, żebyśmy poczekali, poznali się lepiej i zrobili W obiekcie czeka na Was 11 stylowo urządzonych apartamentów z aneksami kuchennymi, łazienkami i tarasami. Apartamenty są przestronne i urządzone z dbałością o najdrobniejsze szczegóły. Lniane zasłony, miękka pościel, sofy z poduchami, porcelanowa zastawa czy ekspres do kawy – te wszystkie elementy podnoszą komfort wypoczynku. Kogo wybierasz na noc poślubną? 2012-08-17 16:26:17 Do chłopców : Wolałbyś żeby twoja dziewczyna ( do stosunku w noc poślubną ) była dziewicą czy nie ? 2010-09-30 15:43:41 Chłopaki, czy chcielibyście żeby wasza przyszła żona w noc poślubną była dziewicą? 2011-10-08 19:02:45 PORWANA W NOC POŚLUBNĄ tom VI Krystyna Osiecka • Książka ☝ Darmowa dostawa z Allegro Smart! • Najwięcej ofert w jednym miejscu • Radość zakupów ⭐ 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji • Kup Teraz! Dating Portal Für Menschen Mit Behinderung. Przygotowania do ślubu wiążą się z dużym zabieganiem i brakiem czasu. Wtedy panny młode zaprzątają sobie głowę przede wszystkim suknią ślubną, zapraszaniem gości oraz ustalaniem menu. Dlatego o bieliznę ślubną warto zadbać odpowiednio wcześnie. Dzięki temu Panna Młoda nie będzie musiała się martwić tą pozornie błahą rzeczą na kilka dni przed zaślubinami, przez co będzie perfekcyjnie przygotowana na swój najważniejszy dzień w życiu. Jaką bieliznę na ślub wybrać? Doradzamy! Bielizna ślubna a suknia ślubna Chyba nie ma wątpliwości co do tego, że najważniejsza w wyglądzie panny młodej jest jej suknia ślubna. To do niej powinny być dopasowane wszelkie pozostałe dekoracje począwszy od krawatu pana młodego, a skończywszy na kokardkach wplecionych w tzw. wiejski stół. Oczywiście bielizna ślubna również powinna być w harmonijnej zgodzie ze stylem sukni. Mimo tego, że nie jest przecież widoczna. Przed odpowiedzeniem na pytanie - jaką bieliznę ślubną wybrać - dobrze jest znać kolor sukni ślubnej. Otóż kolor bielizny ślubnej powinien być dopasowany do koloru sukni. Jeśli dana suknia posiada wiele przezroczystych elementów to można zdecydować się na stanik i majtki o kolorze nude. Natomiast ogólną i najczęściej przestrzeganą zasadą dotyczącą doboru bielizny pod suknię ślubną jest zgodność kolorów - biała suknia do białej bielizny, ecru do ecru itd. Ponadto jeśli suknia ślubna jest gładka to nie powinno się dobierać do niej bielizny w koronkę. W tym przypadku mamy do czynienia z zasadą mówiącą o zgodności wzorów. Jaki biustonosz pod suknię ślubną? Jednym z najważniejszych elementów bielizny jest biustonosz ślubny. Jego kształt, rodzaj ramiączek i tym miseczek również są bardzo ważne. Do sukienki z dużym dekoltem należy dobrać biustonosz z mocno wyciętymi miseczkami, np. Triumph Sexy Angel. Jeśli w tym szczególnym dniu zdecydowałaś się natomiast na suknię z odkrytymi ramionami, musisz kupić biustonosz bez ramiączek. W takiej roli doskonale sprawdzi się bardotka Naturana. To zresztą wyjątkowy model z odpinanymi ramiączkami, który możesz założyć również do sukni ślubnej z odkrytymi plecami. Wybór majtek na ślub także zależy od rodzaju sukni. Jeśli jest obcisła, najlepszym wyborem będą wygodne stringi, np. Brubeck Comfort Cotton. Majtki na ślub Kiedy dół sukni nie opina bioder, możesz założyć majtki każdego typu. Jeśli chodzi o bieliznę ślubną, szczególnie polecamy modele w stylu Italian Fashion Inspiracja. Subtelne, wygodne i przewiewne. Bielizna na noc poślubną Odpowiadając na pytanie, jaką bieliznę na ślub wybrać, nie można pominąć bielizny na noc poślubną. To równie ważny element garderoby, o jaki można zadbać nawet przed zakupem sukni ślubnej. Niemniej, zaleca się kupno bielizny na noc poślubną będącą w takim samym odcieniu jak suknia. Dzięki temu całość kreacji ślubnych będzie spójna. Najczęstszym wyborem na noc poślubną są halki ślubne. Producenci oferują wiele modeli, ale większość z nich stanowi połączenie klasycznego kroju halki ze zmysłową koronką. Przykładem takiej kreacji jest halka Milan: Niektóre panie na tę szczególną noc wybierają bardziej odważną, działającą na zmysły bieliznę ślubną. Jeśli należysz do tej grupy, z pewnością przypadną ci do gustu komplety w stylu Constance. Przeźroczysty tiul rozbudza wyobraźnię i efektownie podkreśla piękno kobiecego ciała. Wybierając bieliznę na noc poślubną, warto mieć też na oku wszelkiego rodzaju podomki. Satynowe, z delikatnymi zdobieniami delikatnie okryją ciało i dodadzą elegancji nocnej kreacji. Taką podomką jest Belinda. Pończochy czy rajstopy? Zastanawiając się, jaką bieliznę na ślub wybrać, nie zapomnij o pończochach lub rajstopach. No właśnie, pończochy czy rajstopy? Praktyczniejszym rozwiązaniem są pończochy, ponieważ nie odznaczają się nawet pod obcisłą suknią. Problemem może być jednak ich zsuwanie, dlatego warto przypiąć je do pasa. Rajstopy polecane są natomiast paniom, które z jakiegoś powodu nie lubią pończoch lub nie mogą ich nosić (np. przez ocierające się uda). Czym właściwie jest piżmo – jeden z najbardziej pożądanych przez wielu, składnik perfum? Dla niektórych to esencja zmysłowości, dla innych znienawidzony aromat skunksa. Poznaj najpiękniejsze perfumy z piżmem i sprawdź, czy pokochasz je tak samo, jak my! Piżmowe perfumy – kogo zachwyci ta nuta zapachowa? Co to jest piżmo w perfumach? To składnik perfum znany już od wieków. Jest jedną z tzw. nut zwierzęcych, ponieważ oryginalnie pochodzi z gruczołów okołoodbytniczych piżmowców syberyjskich. Jednak tę wydzielinę pozyskuje się także od piżmaków, skunksów, kaczek oraz wołów piżmowych. Ma ona postać kruchej masy o silnym, amoniakowym aromacie. Dopiero po rozpuszczeniu w roztworze alkoholu, pojawia się charakterystyczny zwierzęcy zapach. Cały proces obróbki piżma naturalnego jest bardzo czasochłonny i długotrwały. Piżmo naturalne od zawsze należało do dosyć drogich surowców, dlatego często dochodzi do wielu nadużyć ze strony hodowców, co skutkuje bardzo złym traktowaniem zwierząt. Z tego względu, od wielu lat, naukowcy i perfumiarze pracują w laboratoriach, by stworzyć substancje, które mogą zastąpić naturalne piżmo. Najczęstszymi znanymi zamiennikami są – ambrette, czyli piżmo ambretowe, piżmo ketonowe oraz ksylenowe. Piżmo uznawane jest za silny afrodyzjak. Uważano, że budzi pożądanie, nawet tam, gdzie między partnerami nie zaiskrzyło, dlatego rozpylano je w sypialniach królewskich nowożeńców i kropiono nim pościel przeznaczoną na noc poślubną. Warto wiedzieć, że piżmo w perfumach cenione jest nie tylko ze względu na niezwykły aromat. Substancję tę wykorzystuje się także jako utrwalacz zapachu. To właśnie dzięki piżmu, perfumy z wyższej półki cenowej mają wyjątkowo długą trwałość i czuć je wiele godzin, a nawet dni. Kogo urzekną perfumy z piżmem? Z pewnością pokocha je każdy, kto lubi czuć w kompozycji głębię, elegancję oraz prestiż. Luksusowe zapachy piżmowe dawniej używane były jedynie przez szlachetnie urodzone kobiety oraz mężczyzn. To dlatego dziś kojarzą się z luksusem i bogactwem. Jeśli szukasz zapachu, który podkreśli Twój uwodzicielski charakter, pewność siebie i podniesie Twoją atrakcyjność, sięgnij po perfumy piżmowe. Przed zakupem pełnego falkonu, możesz zamówić próbkę wybranego zapachu i przetestować go na własnej skórze. Od jakich kompozycji warto zacząć? Sprawdź nasze propozycje! Perfumy z piżmem – damskie i męskie kompozycje zapachowe, które Cię urzekną Które perfumy z piżmem skradły nasze serca? Poniżej przedstawiamy nasze ulubione zapachy, gdzie w nucie serca lub bazy wybrzmiewa zmysłowy akord piżma. Każdy z nich jest wyjątkowy i opowiada inną historię. Gucci Mémoire d'Une Odeur EDP Kompozycja Gucci Mémoire d'Une Odeur należy do kategorii unisex, co oznacza, że dedykowana jest zarówno paniom, jak i panom. Stworzona została w 2019 r. przez hiszpańskiego mistrza sztuki perfumiarskiej – Alberta Morillasa. Te niezwykłe perfumy mają na nowo odkrywać wspomnienia z dawnych lat. Dzięki temu, w magiczny sposób można poczuć, jak mocno połączone są ze sobą przeszłość i teraźniejszość. W nucie głowy wyczuwalny jest ziołowy aromat rzymskiego rumianku i cierpkość gorzkich migdałów. Serce buduje zmysłowy indyjski jaśmin i ponadczasowe piżmo. Bazę tworzy rozgrzewająca wanilia i ciepłe akordy drzewa cedrowego oraz sandałowego. Perfumy Gucci Mémoire d’Une Odeur stworzone są dla kobiet i mężczyzn w każdym wieku, bo wspomnienia to ważna część życia każdego człowieka, bez względu na płeć, czy ilość lat. Owiane nutką tajemnicy i sentymentu, przeżywane po wielokroć, teraz mają szansę odżyć, dzięki piżmowemu, aromatycznemu zapachowi marki Gucci. Marc Jacobs Daisy EDT Woda toaletowa Daisy od marki Marc Jacobs to niezwykle dziewczęce perfumy z piżmem. Damskie i eleganckie, a jednak emanujące młodzieńczą lekkością. Ten wyjątkowy zapach to również dzieło Alberta Morillasa, mistrza perfumiarstwa pochodzącego z Hiszpanii. Kompozycja Daisy powstała w 2007 r. i doczekała się wielu flankerów na przestrzeni kolejnych lat. Jest to niezbitym dowodem na to, jak bardzo kobiety na całym świecie pokochały ten zapach. Nuta głowy zbudowana jest z akordu dzikiej truskawki, liści fiołka oraz soczystego, cierpkiego czerwonego grejpfruta. Serce tworzy bukiet złożony z fiołków i urzekających białych kwiatów – jaśminu oraz gardenii. W bazie pobrzmiewa eleganckie piżmo, ciepła wanilia i białe nuty drzewne. Woda toaletowa Marc Jacobs Daisy urzeknie każdą kobietę, która szuka zapachu, łączącego ponadczasową zmysłowość i młodzieńczą energię. Sprawdź na własnej skórze, jak pachnie ta niezwykle uwodzicielska kompozycja. La Martina Tierra del Fuego EDT Egzotyczna nazwa perfum – Tierra del Fuego – to nic innego, jak leżąca u południowych wybrzeży Ameryki Południowej, Ziemia Ognista. Swoją nazwę zawdzięcza ona żeglarzom, płynącym na statkach należących do wyprawy Ferdynanda Magellana. Pierwszym, co zauważyli po dopłynięciu do lądu, była niezwykła poświata, jak się później okazało, pochodziła z ognisk palonych na plaży przez tubylców. Ten męski zapach jest równie ognisty, jak historia i miejsce, do których nawiązuje. Kwiatowo-drzewno-piżmowa woda toaletowa z 2012 r., dedykowana jest zmysłowym mężczyznom o gorących sercach. Nutę głowy zapachu tworzy owocowy koktajl, w którym słodycz soczystego ananasa i zielonego jabłka, równoważy cierpki akord bergamotki i kwaśny aromat czarnej porzeczki. Serce zbudowane jest z charakterystycznej nuty brzozowej przeplatającej się z ziemistą paczulą i romantycznymi kwiatami róży oraz jaśminu. Na nutę bazy składa się dębowy mech, drogocenny bursztyn, piżmo oraz rozgrzewająca wanilia. Woda toaletowa Tierra del Fuego stworzona jest dla mężczyzn, którzy chcą rozpalić zapachem płomień swojej zmysłowości. Odważysz się na tak uwodzicielski ruch? Pozwól kompozycji rozwinąć się na Twojej skórze i całkowicie zawładnąć Twoimi zmysłami. Zapachy piżmowe – jak dobrać zapach? Jak odpowiednio dobrać perfumy z piżmem do osoby, która ma je nosić? Choć w większości perfumerii można spotkać się z kartonikami, na które nanosi się dany zapach, by następnie go powąchać, nie jest to najlepsza metoda. Płynna kompozycja wsiąka w kartonik, a następnie zaczyna się szybko utleniać. To z kolei nie pozwala nutom zapachowym rozwinąć się w poprawny sposób, tak jak ma to miejsce po zetknięciu z ludzką skórą. Żywa, porowata tkanka o stosunkowo wysokiej temperaturze, zupełnie inaczej przyjmuje aromaty niż tekturowy pasek. To właśnie z tego względu najlepiej testować perfumy na swoim ciele. Warto wiedzieć, że szybka aplikacja kompozycji na nadgarstek, podczas wizyty w perfumerii, to także za mało, by globalnie ocenić zapach. Jak długo w takim razie powinno się testować zarówno perfumy męskie z piżmem, jak i piżmowe wody dedykowane paniom? Obserwowanie, jak rozwijają się nuty zapachowe, powinno trwać przynajmniej 2-3 dni. Może się okazać, że jednego dnia, zapach będzie wybrzmiewał nieco inaczej, niż poprzedniego. Dlaczego? Akordy, które budują każde perfumy, mogą przybierać różne tony, w zależności od pory roku, dnia lub nocy, temperatury powietrza, stopnia aktywności, przeżywanych emocji, czy nawet dnia cyklu miesiączkowego, w przypadku pań. Popularną w ostatnich latach opcją jest korzystanie z próbek zapachowych. Ma ono wiele zalet, dlatego zawsze powinno poprzedzać decyzję o zakupie nowych perfum. Nie ma co ukrywać – luksusowe kompozycje nie należą do najtańszych. Kupno flakonu z nietestowanym wcześniej zapachem stanowi więc spore ryzyko, że perfumy jednak nie trafią w gusta nowego właściciela. Próbki mają przystępną cenę i są bardzo wydajne. Żeby testować zapach przez 2-3 dni, wystarczy zaledwie 2 ml pachnącego eliksiru. Dzięki niskiej cenie i wygodnej formie możesz zamówić kilka różnych kompozycji zapachowych różnych marek, a następnie dać sobie czas na testowanie. Ta, która skradnie Twoje serce, zostanie uhonorowana zakupem pełnej buteleczki – pozwól jej dumnie królować na Twojej toaletce. Jeszcze dziś zamów próbki perfum ze zmysłowym piżmem i sprawdź swoją ulepszoną moc uwodzenia! Sprawdź, jak przygotować i spędzić waszą pierwszą noc po ślubie, tak aby była niezapomniana. W dawnych czasach noc poślubna zwykle oznaczała pierwsze poważne zbliżenie między kobietą i mężczyzną, ich pierwszy wspólny seks czy nawet definitywny pierwszy raz. Dzisiaj czasy się zmieniły i osób, które zachowują przedmałżeńską czystość można ze świecą szukać. Statystyki nie pozostawiają żadnych złudzeń – seks przed wstąpieniem w związek małżeński uprawia aż 88 proc. par. Gdy opublikowaliśmy artykuł, czy warto czekać ze współżyciem do ślubu, byłyście podzielone. Część z was uważała, że warto, a inne, że zwlekanie nie ma żadnego sensu. Skoro czasy tak bardzo się zmieniły, czym może być teraz noc poślubna, jeśli nie pożegnaniem się z dziewictwem i ofiarowaniem siebie partnerowi? Okazuje się, że noc poślubna, nawet jeśli nie oznacza pierwszego zbliżenia, może być naprawdę niesamowita. Chodzi przede wszystkim o fakt, że spędzacie ją po raz pierwszy już nie jako chłopak i dziewczyna, ale jako małżeństwo. Sama świadomość, że nosisz jego nazwisko i macie na palcach obrączki, może zmienić bardzo dużo. Złote krążki mogą działać jak prawdziwy afrodyzjak! Są też pary, na które obrączki działają stresująco i… uspokajająco. Jednak trzeba podkreślić, że ten magiczny symbol małżeństwa zawsze ma jakiś wpływ na młodą parę. Dlatego warto, żeby wasza pierwsza noc po ślubie była naprawdę wyjątkowa. Nawet jeśli w podróż poślubną wybieracie się dopiero za jakiś czas, postarajcie się, aby w noc po zawarciu małżeństwa nikt wam nie przeszkodził. Jeśli macie mieszkanie albo przynajmniej ma je jedno z was, będzie wam łatwiej. Gdybyście jednak nie mieli takiego komfortu, wynajmijcie pokój w hotelu. Ponieważ taka noc zdarza się raz w życiu, niech będzie to dobry hotel, który jest rekomendowany przez innych (opinie sprawdź w Internecie). Dzięki temu unikniecie przykrych niespodzianek i rozczarowania, które tej nocy nie jest pożądane. Warto wcześniej poinformować personel, że to będzie wasza noc poślubna – często młodzi dostają wtedy np. śniadanie gratis. Warto nieco zaszaleć i puścić wodze fantazji. Niech sypialnia będzie udekorowana w jakiś oryginalny, romantyczny sposób. Zadbajcie o pachnącą pościel, miękkie poduszki. Płatki róż na łóżku są dzisiaj coraz rzadziej spotykane, ale dlaczego mielibyście się nie zdecydować na taką ozdobę? I nie musisz skubać kwiatów, żeby uzbierać pokaźną ilość płatków – paczkę 300 sztuk kupisz za mniej niż 10 zł. Niepowtarzalny klimat stworzą świecie. Wybierzcie te o różnych kształtach i kolorach. Bardzo ładnie wyglądają także zwykłe malutkie świeczki kominkowe, włożone np. do półprzezroczystych kubeczków. Ciepłe światło, które się dzięki nim utworzy, sprawi, że nawet w hotelu poczujecie się doskonale. Nie zapomnijcie o muzyce, która będzie dopełnieniem tej nocy. Spokojne, romantyczne kawałki o miłości, cicho sączące się z odtwarzacza, wprawią was w świetny nastrój. Noc poślubną warto poprzedzić wspólną kąpielą. Nie prysznicem, bo w nim od razu przestawia się myślenie na „seks”. Kąpiel w wannie jest znacznie bardziej romantyczna, zwłaszcza gdy również w łazience palą się świece, a wy popijacie szampana. Nalejcie do wody jakiegoś olejku – już za 5 zł dostaniesz produkt o zapachu kiwi lub truskawki, który wytworzy cudowną pianę i wypełni łazienkę zniewalającym zapachem. My polecamy ci zwłaszcza miodową sól do kąpieli (6 zł za 750 g), o której pisaliśmy w ramach kosmetycznych nowości kwietnia. Otwórzcie drzwi od łazienki, żeby słyszeć muzykę i przygotujcie sobie drinki. Na początku usiądźcie naprzeciwko siebie, co pozwoli wam przez jakiś czas rozkoszować się tą chwilą. Ciekawym pomysłem jest także wzajemne mycie sobie ciał, a zwłaszcza włosów. Zanim w końcu przeżyjecie swój pierwszy seks jako mąż i żona, twój partner będzie musiał zdjąć z ciebie ubranie. Warto postarać się zatem o elegancką bieliznę, którą on zapamięta na długo. Wiele dziewczyn zakłada wyszczuplające gorsety. Rzeczywiście na kobiecie wyglądają bosko, bardzo często są jednak niewygodne. gorsety dobrej jakości kosztują średnio 50-100 zł. Jeśli zwykle nie nosisz gorsetów, postaraj się o ładny stanik i majtki. Do tego powinnaś mieć pasujące rajstopy lub pończochy. Za taki komplet zapłacisz także około 50-100 zł, choć niektóre są znacznie droższe. Zawsze również na własną rękę możesz dobrać majteczki, biustonosz i resztę, żeby wszystko gustownie do siebie pasowało. Ślubna bielizna, oczywiście biała, ma zawsze bardzo ładną koronkę, a często wysadzana jest kamyczkami (np. stanik). Biustonosze mogą być zakończone falbanką lub ozdobione kokardkami. majtki to tradycyjnie przede wszystkim figi, bokserki albo stringi. Ciekawym rozwiązaniem są także delikatne koszulki (np. z tiulu). Zwykle sprzedawane są w komplecie ze stringami. Niektóre kupisz już za 20 zł. Rano, po tej wyjątkowej nocy, wybierzcie się na smaczne śniadanie – najlepiej od razu wykupcie posiłek w hotelu lub przygotujcie go razem, jeśli noc poślubną spędzacie we własnym mieszkaniu. Nie ubierajcie się – załóżcie szlafroki i cieszcie się tą chwilą. Bo noc poślubna i poranek po niej to chwile, których doświadcza się raz w życiu. Dlatego życzymy ci, żeby były wyjątkowe. Julia Wysocka Zobacz także: ŚLUB JAK Z BAJKI: Co podarować Młodej Parze? Jeśli pieniądze, to ile? A może tradycyjnie żelazko albo mikser? Tutaj znajdziesz odpowiedź. Suknie ślubne Fabio Gritti Przepiękne ślubne kreacje dla kobiet ceniących szyk i elegancję. Ta strona używa plików cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie. Więcej szczegółów w naszej Polityce Cookies. Nie pokazuj więcej tego powiadomienia Sen to ważny element życia, a jego jakość przekłada się na zdrowie i samopoczucie. W łóżku spędza się co najmniej kilka godzin w ciągu doby, dlatego tak ważne, aby w tym czasie zapewnić sobie maksymalne poczucie komfortu. Wygodny materac i miękka pościel mają ogromny wpływ na wygodę w trakcie wypoczynku, jednak nie można zapominać również o odpowiedniej odzieży. Wbrew pozorom wybór bielizny nocnej damskiej wcale nie jest taki oczywisty, gdyż piżamy czy koszule nocne muszą być dopasowane do pory roku oraz indywidualnych potrzeb. Na szczęście nasz sklep internetowy ma Ci do zaoferowania fasony, dzięki któremu poczujesz się swobodnie i atrakcyjnie nawet w nocy. Bielizna nocna – sklep internetowy Sklep to miejsce, w którym znajdziesz modną bieliznę do spania od cenionych marek. Doskonale wiemy, jak ważna jest wygodna podczas wypoczynku, dlatego starannie wybieramy produkty, który trafią do naszej oferty. Jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że nawet w nocy można wyglądać atrakcyjnie i czuć się kobieco. To sprawia, że wśród proponowanej bielizny do spania znajdziesz również zmysłowe komplety złożone z koszulki i spodenek, które podkreślą atuty sylwetki i nie będą ograniczać ruchów. Bielizna damska nocna – komplety na każdą okazję Wybierając strój nocny, należy się kierować nie tylko swoim gustem, ale także własnymi upodobaniami i porą roku. Na zimę lepiej sprawdzi się bowiem bielizna nocna damska z ciepłej bawełny zakrywającej całe ciało. Jeżeli zależy Ci na podkreśleniu atutów sylwetki, wybierz seksowny strój nocny, który sprawdzi się podczas romantycznych chwil we dwoje. Ponad wszystko cenisz sobie wygodę i nie lubisz przegrzewać ciała? Idealna dla Ciebie będzie zwiewna koszula nocna z koronką. W Kontri bielizna damska nocna występuje w wielu fasonach, wśród których możemy wymienić: zestawy z satyny składające się z koszulki na ramiączkach i spodni, klasyczne piżamy bawełniane w różnorodnych wzorach z długim rękawem i krótkim, uwodzicielskie i zwiewne koszule nocne z koronki, komplety wygodnej bielizny na noc z przewiewnych materiałów, szlafroki i narzutki zakrywające ciało, seksowne stroje nocne podkreślające kształty. Nasz asortyment charakteryzuje się nie tylko mnogością fasonów, ale także kolorów. Elegancka bielizna nocna czarna, beżowa, biała, a także kolorowa z ozdobnym printem. Możemy Ci również zaoferować modele koszuli nocnej na specjalne okazje, takie jak noc poślubna czy romantyczny wieczór. Zależy nam, aby każda kobieta znalazła propozycję dla siebie, dlatego w sprzedaży mamy odzież w pełnej rozmiarówce, co gwarantuje idealne dopasowanie. Bielizna nocna - zróżnicowany wybór Długie koszule nocne to jedne z najbardziej kobiecych strojów na noc. Odpowiednio dopasowane pod względem rozmiaru, upodobań oraz gustu, zapewniają piękny wygląd, komfortowy sen i sprawiają, że każda kobieta czuje, że jest wyjątkowo seksowna. Szczególnie koszule z dodatkiem koronki lub krótkie koszulki na ramiączkach, podkreślając kobiece kształty, potrafią dodać odwagi i pewności siebie oraz zapewnić komfort. Seksowna bielizna nocna w sypialni to najlepszy wybór dla pań w każdym wieku i na wiele okazji. Wszystkie piżamy w ofercie naszego sklepu nadają się zarówno na romantyczne noce, jak i do spędzania wieczorów przed telewizorem. Szlafroki są natomiast idealnym dodatkiem podczas domowego SPA i w czasie leniwych, weekendowych poranków. Dla pań ceniących przede wszystkim komfort doskonałym wyborem będą bawełniane, mięciutkie szlafroki z kieszeniami. Natomiast ich elegancka wersja oraz dopasowane koszulki, na pewno przypadną do gustu miłośniczkom luksusu. Szukając piżamy na specjalne okazje, warto pokusić się o idealne do sypialni zestawy składające się z miłych w dotyku i jednocześnie zmysłowych kompletów. Polecamy wybrać czarne lub czerwone koszule nocne, piżamki z koronką lub przezroczyste koszulki z kuszącymi kokardkami i wiązaniami. Tego typu piżamy to również pomysł na bardzo osobisty podarunek, na przykład na rocznicę ślubu lub Walentynki. Kobieca seksowna bielizna to zawsze dobry pomysł na prezent, a piżamy i koszulki z to strzał w dziesiątkę. Już teraz zaskocz swoją drugą połówkę, wybierając coś z naszej bogatej oferty. Zaufaj swojej kobiecej naturze i już teraz sprawdź koniecznie wszystkie romantyczne koszule nocne dostępne w naszym sklepie. Z nami poczujesz się wyjątkowo każdej nocy. Zapraszamy do zapoznania z najnowszą kolekcją damskiej bielizny nocnej. Podpisywała się „Oktawia Głowacka (Prusowa)”, bo przecież Bolesław Prus to był tylko pseudonim literacki mężczyzny, który tak naprawdę nazywał się Aleksander Głowacki. Poznali się, gdy byli dziećmi – on miał 14 lat, ona była o dwa lata młodsza. Zapamiętał ją i w trudnych chwilach - a miał ich wiele, myślał o Oktawii, była jego daleką kuzynką ze strony matki. Widział w niej przyjaciółkę i opiekunkę i nie pomylił się. Przeżyli ze sobą całe życie, do jego śmierci w 1912 roku. Zawołał wtedy „Laluniu umieram”, ale gdy podbiegła, już niczego nie dało się zrobić. Jak kochał autor „Lalki”, najsłynniejszej polskiej powieści o miłości? Urszula i Tomasz Kujawski: „Mamy za sobą wiele zakrętów, ale na szczęście udało nam się pozbierać” Bolesław Prus i Oktawia Trembińska: historia miłości Bolesław Prus był człowiekiem skrytym i trudnym. Stefan Żeromski napisał kiedyś: „Wspomniawszy »Lalkę«, trudno uwierzyć, że ta szara człeczyna napisać zdołała takie arcydzieło. Co ja bym dał za to, aby się z nim poznać!”. Poznali się, Prus był nawet świadkiem na jego ślubie, Czy był szary? Miał ogromne powodzenie u kobiet i dobre o sobie mniemanie. Uważał że jest męski i krzepki. Natomiast jego znajomy, lekarz Gustaw Doliński pisał ,że „był jednym z ludzi, których powierzchowność robiła jak najgorsze wrażenie”. Miał dużą głowę, cienką szyję, był dosyć korpulentny. Niespecjalnie dbał o ubranie. Kiedy w towarzystwie olśniewał wszystkich dowcipem i erudycją, trudno było się domyśleć, jak bardzo zmagał się ze sobą. Miał wiele lęków, wśród nich ciężką agorafobię (lęk przed otwartą przestrzenią), lęk przed śmiercią, przed obłędem - bał się choroby psychicznej, na którą cierpiał jego starszy brat Leon. Miał nadwrażliwość na światło - nosił zawsze przyciemnione okulary. Na pewno nie był łatwym partnerem. Zobacz też: Stefan Żeromski chciał odejść na dobre od żony, ale nie dostał rozwodu Fot. Bolesław Prus z czasów narzeczeństwa z Oktawią Trembińską, fot. ALAMY/BE&W Z Oktawią Trembińską poznali się w 1861 roku na wakacjach w Puławach. Była Kuzynką jego matki Apolonii Trembińskiej. Ojciec Antonii Głowacki herbu Prus pracował jako dworki ekonom w Hrubieszowie. Oboje rodzice pochodzili ze zubożałej szlachty. Oktawia była ładna, poukładana, dystyngowana. Zrobiła na przyszłym pisarzu wrażenie. Chodzili na wycieczki, pływali łódką, któregoś razu, podczas spaceru po lesie, Oktawia zaczęła krzyczeć, że wpadła jej pod spódnicę pszczoła. Młody Głowacki rzucił się by pomóc i wypłoszyć owada. Nieoczekiwanie zrobiła się z tego sensacja, matka dziewczynki uznała gest chłopaka za seksualny, zabrała córkę i zakazała młodym dalszych spotkań. Prus był zrozpaczony, dostał nawet gorączki. W tym lesie zdążyli się pocałować, ale o żadnym seksie nie było mowy. Tym bardziej o molestowaniu. Mimo tego incydentu, Aleksander miło zapamiętał kuzynkę. Gdy myślał o żonie, myślał o niej. Bolesław Prus i Oktawia Trembińska: ślub i kłopoty z nocą poślubną Pierwsze oświadczyny pisarza zostały odrzucone, bo rodzina szukała dla Oktawii majętnego partnera. Bolesław Prus nie zarabiał jako dziennikarz na tyle dobrze, by móc utrzymać dom, na zasobnym poziomie. Szukał dodatkowej pracy urzędnika albo kasjera bankowego. Ale w początku lat 70. jego felietony zaczęły zdobywać serca czytelników (od 1872 roku podpisywał się Bolesław Prus). Stał się gwiazdą „Kuriera warszawskiego”, bywał na salonach, lepiej zarabiał. Chciał ułożyć sobie życie, uporządkować je. Gdy oświadczył się po raz drugi, został przyjęty. Po dwóch latach narzeczeństwa Oktawia Trembińska i Aleksander Głowacki stanęli na ślubnym kobiercu w kościele Św. Ducha w Warszawie. Ceremonia i wesele były skromne, okazało się że nikt nie pomyślał o zarezerwowaniu lokalu na noc poślubną, więc Oktawia spędziła ją z matką, a jej mąż ze swoją ciotką Domicellą. Żona wniosła do ich domu w posagu: fortepian, meble, srebrną zastawę, pościel. Nie tak mało. Prus musiał być praktyczny, bo w prezencie ślubnym podarował żonie maszynę do szycia. Był chyba też trochę oszołomiony ślubem i pierwszymi tygodniami małżeńskiego życia. W jednym z felietonów pisał o „nędzy tych, których los obdarzył chlubnym, aczkolwiek smętnym tytułem głowy domu”. Fot. Żonie pisarz zadedykował powieść „Faraon". Na zdjęciu kadr z filmu, odtwórca roli głownej - Jerzy Zelnik i Barbara Brylska, fot. HORIZON FILMS/Forum Pisarz do żony: jedz Głowacka, Prus płaci Prus był dla żony czuły, mówił do niej „Taciuniu”, „Mój miły Ptaszeczku”. Czasem nazywał ją Głowasią. Była też żandarmem. Zdarzało się, że przychodziła do restauracji, w której biesiadował i gestem pokazywała, że pora wychodzić. Podporządkowywał się. Mawiał: „Władza moja tak chce”. Czasem żartował. Przyjaciele zapamiętali, że pewnego dnia w restauracji, gdy na stole pojawiły się już potrawy, Aleksander podał Oktawii talerz, mówiąc: Jedz, Głowacka, Prus płaci" - pisała Monika Piątkowska w świetnej książce „Prus. Śledztwo biograficzne”. Oktawia była powierniczką, doradczynią, czytał jej swoje utwory, liczył się z jej zdaniem. Dbała o dom, gotowała, chyba dobrze, pisarz wspominał o jej pysznych obiadach. Mówił o niej jako o kobiecie rozumnej i skromnych wymagań. Ale rzadko pokazywali się razem, rzadko bywali razem na wakacjach. Najpierw on jechał do Nałęczowa, który uwielbiał, a potem ona. Nawet w pierwszą po ślubie podróż, do Zakopanego pojechał sam. Zobacz także: Zofia Nałkowska - znana pisarka przez całe życie szukała prawdziwej miłości Kim był Emil zwany Psujakiem Oktawia Trembińska i Bolesław Prus byli bezdzietni. Bardzo zależało im na potomku, podobno Prus cierpiał z powodu braku dziedzica, ale się nie udało. Dziecko jednak trafiło do ich domu – z 1888 roku wzięli na wychowanie trzyletniego chłopca Emila, bratanka Oktawii. Trudno powiedzieć, jakie towarzyszyły temu emocje, czy Bolesław Prus lubił chłopca? Powinien go rozumieć, bo sam był w podobnej sytuacji – wcześnie osierocony tułał się po bliższych i dalszych krewnych, brakowało mu ciepła, uwagi, bliskości. Ale jak się okazało, sam też tego ciepła nie potrafił dać. Nazywał chłopca Psujakiem, co musiało być dla dziecka bolesne. Drażniła go jego energia i psotność, irytowała ciekawość. W liście do mecenasa Antoniego Osuchowskiego pisał, że Emil musi sam „zdobywać swój byt”. Nie wprowadzał go w tzw. towarzystwo, nie interesował się jego życiem ani wykształceniem, posłał go do byle jakiej szkoły dla buchalterów. Fot. Film „Pensja Pani Latter" wg „Emancypantek", z lewej Barbara Dobrzyńska i Hanna Mikuć jako Madzia Brzeska, której pierwowzorem była kochanka Prusa Oktawia Rodkiewiczowa, potem Żeromskaka, fot. Archiwum Filmu / Forum Znacznie bliżej chłopca była spragniona macierzyństwa Oktawia. Póki był dzieckiem, towarzyszył jej cały czas, jeździli razem na wakacje. Spierała się z mężem o edukację chłopca, zależało jej by poszedł na Uniwersytet, a nie od razu do szkoły zawodowej. Losy Emila były tragiczne - w wieku 18 lat popełnił samobójstwo. Zastrzelił się, prawdopodobnie z powodu nieszczęśliwej miłości do Janiny Głoskowskiej. Samobójstwo w rodzinie słynnego pisarza stało się szybko sensacją. Komentowano, że chłopcu brakowało ojcowskiej ręki i opieki, spekulowano, czy to był wypadek, zastanawiano się, czy Emil był chory. Śmierć Emila oddaliła od siebie małżonków Jak pisze Monika Piątkowska: „Osierocona Oktawia miała dużo powodów by winą za tragedię obarczyć męża. Czy wypowiadała je na głos? Według Janiny Głoskowskiej od dnia tragedii Oktawia nie rozmawiała z Aleksandrem ani o Emilu, ani o tęsknocie po nim”. Jej świat, zdaniem Moniki Piątkowskiej, legł w gruzach. Nie pracowała zawodowo, nie miała własnego, osobnego życia, wypełnił jej Emil. Bolesław Prus miał wyrzuty sumienia, że nie docenił i nie zrozumiał wychowanka. Że był dla niego za surowy. Małżonkowie nie wspierali się jednak w tej tragedii, każde z nich próbowało uporać się z nią w samotności. Nawet w tym tragicznym 1904 roku każde z nich pojechało na wypoczynek osobno. Oktawia chyba już nigdy nie była taka jak dawniej, do końca życia utrzymywała kontakt zJaniną Głoskowską, którą traktowała jak przybraną córkę. Gdy po mniej więcej roku przeprowadzili się do nowego mieszkania, nie było w nim żadnej pamiątki po Emilu. Zauważali to ze zdziwieniem wszyscy znajomi pary. Bolesław Prus chciał być idealnym mężem, ale był kobieciarzem. Lubił uwodzić i zdobywać kobiety, to go kręciło. Wśród jego kochanek była Oktawia Rodkiewiczowa, późniejsza żona Stefana Żeromskiego. Ale najważniejszą „muzą” stała się młodsza o 20 lat Alina Sacewicz z którą miał długi romans i prawdopodobnie dziecko – Jana Bogusza Sacewicza. Nigdy oficjalnie tego nie powiedział. Gdy w 1906 roku Alina była w zaawansowanej ciąży, wyjechała do Finlandii, tam urodziła. Mówiła potem, że to dziecko zesłańców, którzy prosili, by je wychowała na Polaka. Oficjalnie 58-letni Bolesław Prus był jego ojcem chrzestnym. Uwielbiał chłopca zwanego Pameczkiem, godzinami mógł się z nim bawić. Aż trudno sobie wyobrazić, jak mogła to znieść Oktawia? Z listów Prusa wynika, że bardzo mu zależało, by żona polubiła chłopczyka. „Nie ma Pani pojęcia w jakiej pięknej zgodzie żyją Zlapa z Babą i jak się na nią pięknie patrzy. Słowem – harmonia i radość w całym domu”, pisał do Aliny Sacewicz z Nałęczowa. Czy był to jego syn, jak pisała Gabriela Pauszer-Klonowska, a za nią Monika Piątkowska? Pewnie inaczej trudno byłoby wytłumaczyć czułość, zachwyt i drobiazgowe zainteresowanie pisarza chłopczykiem. Oktawia pisała, że „Oleś” chciał dać swoje nazwisko chłopcu, ale „mu to wyperswadowała”. Bolesław Prus był z żoną do końca Nawet jeśli Bolesław Prus kochał Alinę Sacewicz, oficjalnie tego nie przyznał. Do końca był z żoną, to Oktawii podyktował ostanie zdanie w swoim życiu. Żonie zadedykował wspaniała powieść „Faraon”, napisał do niej wtedy „Moja miła Laluniu! Bardzo jestem szczęśliwy, że nareszcie zaczęła się powieść z dedykacją dla ciebie. Pytasz się: czy to potrzebne? A cóż ja Tobie, moje złotki, mogę dać za całe życie, które upłynęło Ci ze mną bez żadnych osobliwych radości? I czy jest na świecie taka osoba, która by więcej niż Ty zasługiwała na cześć publiczną ode mnie, sierotki?". Zmarł 19 maja ok. 5:00 rano, 1912 roku. Pogrzeb Bolesława Prusa stał się wielką patriotyczną manifestacją. Żona przeżyła go o 24 lata, zmarła w 1936 roku na zapalenie płuc. Czuła się samotna, tęskniła za zmarłym mężem, porządkowała rękopisy, opiekowała się jego spuścizną, wykonała jego pisarski testament. Nazywała męża „kochanym”, mówiła „mój kochany”. Życzyła Pameczkowi by wyrósł na wielkiego człowieka, bo jej kochany „tyle sobie po nim obiecywał”. Jan Bogusz Sacewicz, który podobno nawet fizycznie przypominał Bolesława Prusa jeszcze przed wojną ożenił się, miał dwie córki. Skończył Politechnikę, był inżynierem. W czasie wojny walczył w Powstaniu Warszawskim, zmarł w oflagu w Lubece, w 1945 roku Zobacz też: Znany pisarz zakochał się w tajnej agentce SB. Historia relacji Pawła Jasienicy i Zofii Beynar-O’Bretenny Tekst oparty na książce Moniki Piątkowskiej „Prus. Śledztwo biograficzne", wyd. Znak, Kraków, 2017

pościel na noc poślubną